Znakomita polska produkcja, najwyraźniej mamy
urodzaj na nasze rodzime thrillery kryminalne – najpierw „Jeziorak” a teraz ten
film. Przeszedł jakoś tak bez echa, może ze względu na obecne czasy – film jest,
można by rzec, bardziej rosyjski niż polski, dzieje się głównie w Moskwie,
przewijają się rosyjscy aktorzy. W stolicy Rosji grasuje seryjny zabójca, tropi
go niepokorna policjantka i spec-grupa z FSB. Ale rozwiązanie zagadki
(przynajmniej częściowe tkwi w Legnicy – dawnym największym garnizonie wojsk
radzieckich w Polsce. Śledczy rozmawiając ze światkami muszą się myślami cofnąć
do tamtych czasów. Ale w nich samych (w policjantce) też tkwią problemy z
przeszłości…
Znakomite, „gęste” kino, polecam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz