czwartek, 15 stycznia 2015

Wiosna w środku stycznia

Trzeba wykorzystywać każdą słoneczną chwilę, zwłaszcza, że przez liczne zajęcia przegapiłem ich już sporo. A że skończyłem pewien etap pracy to przyszedł czas na małą nagrodę. Pogoda jest taka (już wczoraj taka była) że nie wiem czy to jesień, zima czy wiosna. Obstawiałbym raczej wczesną wiosnę, taki marzec. Ale jest 15 stycznia. Normalne to, to nie jest.

Wczoraj mając chwilę czasu wziąłem więc aparat i pojechałem na Balice, może akurat coś się trafi ciekawego. Trafiło się – z okolic lotniska było widać pięknie Tatry! 

A na dokładkę jeszcze jedno z centrum Krakowa – nie mogłem sobie odmówić ;-) 
 Dziś zaś dysponując już właściwie całym dniem wolnego czasu wsiadłem w samochód i ruszyłem na południe do granicy ze Słowacją a nawet dalej, odwiedzając po drodze znane mi miejsca. Zobaczcie jak dziś było widać Tatry! 
Okolice Skomielnej Czarnej: 






Widoki z tzw. Drogi Orawskiej: 




I na deser Babia Góra: 

Drogą Orawską udajemy sie w kierunku granicy: 



Droga przez granicę: 

Droga Jabłonka - Nowy Targ - Tatry jak na dłoni! 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz