Kilka dni temu terroryści w Paryżu zastrzelili
kilkanaście osób. To oczywiście wielka tragedia i fakt godny potępienia.
Jak jednak porównać to do tego, że przez ostatnie
miesiące rosyjscy terroryści zabili ponad 4 tysiące obywateli Ukrainy? Nie
widzę ze strony „cywilizowanego” świata żadnych gestów, marszów, protestów. Ba,
zaczyna mówić się nawet o zniesieniu sankcji wobec Rosji. Obłuda i zakłamanie,
nic więcej.
Także wczoraj na Ukrainie w rejonie miejscowości Wołnowaha, zginęło 12 osób – pasażerów
autobusu, który dostał się pod ostrzał gradów. To tyle samo co w redakcji
paryskiego pisma. I co? I nic…
foto internet
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz