piątek, 24 stycznia 2020

Bielsko – Biała


W pewien pogodny grudniowy dzień wybrałem się do Bielska – Białej. Byłem tam wielokrotnie ale tylko przejazdem. Nadszedł wreszcie czas aby zwiedzić to piękne miasto! Nigdy nie słyszeliście o atrakcjach i zabytkach Bielska? Nie wiedzieliście, że może tam być coś ciekawego? To jesteście w błędzie!
Miasto założone w XIII stuleciu, pięknie położone na wzgórzach (bardziej Bielsko niż Biała), otoczone górami ma to coś. Wielkomiejski charakter zabudowy, zaułki, uliczki i ciekawe obiekty czyli to co lubię.
Zwiedzanie zacząć należy oczywiście od wspaniale odremontowanego dworca kolejowego. 

Ceglany budynek z ciekawymi zdobieniami wewnątrz może i powinien być pierwszym obiektem do zobaczenia czy przyjedziemy do miasta pociągiem czy też autobusem – dworzec autobusowy znajduje się obok.
Potem już warto zagłębić się w uliczki i trochę po nich pobuszować. 








Oczywiście bielski Rynek i Plac Chrobrego, zamek Sułkowskich, Katedra św. Mikołaja, kościół ewangelicki. Naprawdę wiele miejsc. 









 



 
 



Zachowane resztki murów obronnych. 




Miasto było ważnym ośrodkiem przemysłowym i handlowym. Królował przemysł włókienniczy choć rozwijały się też inne branże. Stąd wynikało bogactwo miasta przekładające się także na jego wielkomiejski wygląd.
Snując się uliczkami dotarłem także do bardzo ciekawej starej remizy strażackiej, będącej później siedzibą pogotowia. 



Nie można nie wspomnieć o Bielskim Syjonie – powstałym jako dzielnica luterańska ze wspaniałym kościołem, oraz o już kultowych miejscach na starym mieście – ulicy Schodowej i Podcienie. 






Ulica Podcienie

Ulica Schodowa 

Przenieśmy się na drugą stronę rzeki Białej, właśnie do Białej. Miasto zostało początkowo scalone z Bielskiem przez Niemców w czasie okupacji a potem już ostatecznie w 1951 roku. Tu też trafimy na ciekawą zabudowę, fajne uliczki i place. 









Z Bielska – Białej pochodzą kultowe produkty okresu PRL – przede wszystkim „Maluch” czyli Fiat 126p, który jeszcze wcale nie aż tak dawno królował na naszych drogach oraz kultowe bajki: Bolek i Lolek oraz Reksio. Bohaterowie tych kreskówek mają zresztą swoje pomniki nad rzeką Białą. 

Bielsko – Biała jest bardzo ładnym miastem i warto poświęcić mu co najmniej jeden dzień a najlepiej cały weekend!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz