Film
widziałem chyba z miesiąc temu ale jakoś nie miałem sposobności go opisać.
Pierwszy polski film o Służbie Więziennej. Bohaterowie nie są aniołkami a film
jest raczej mroczny. Zabiera nas za mur ale bardziej do specjalnego pojazdu do
przewozu „pensjonariuszy”. Miejsca, którego większość z nas (mam nadzieję)
raczej nigdy nie zobaczy od środka. Pozornie proste zadanie – przekonwojowanie osadzonego
z punktu A do punktu B okazuje się wyzwaniem zwłaszcza, że role poszczególnych
członków konwoju jednoznaczne także nie są. Nic nie jest takie jakie się
pozornie wydaje.
Oczywiście
dobre role Więckiewicza i Gajosa, nieźle poprowadzona fabuła. Warto zobaczyć.
fot. internet
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz