czwartek, 3 sierpnia 2023

Polski Kuwejt czyli o historii wydobycia ropy na Podkarpaciu

 

Ciecz zwana dawniej olejem skalnym znana była od stuleci. Zbierano ją początkowo z powierzchniowych samoistnych wycieków i używano jako smary ale i jako lekarstwo. Ropa naftowa – bo o niej tu mowa zmieniła losy świata. Historycy i znawcy spierają się kto jako pierwszy wydobywał ją na skalę przemysłową ale jedno jest pewne – Galicja wchodząca wtedy w skład Cesarstwa Austro-Węgierskiego była jednym z pierwszych i najważniejszych miejsc jej wydobycia. W 1854 Ignacy Łukasiewicz wraz ze wspólnikami uruchamia pierwszą kopalnię ropy naftowej w Bóbrce niedaleko Dukli. Wcześniej wspomniany naukowiec (lwowski aptekarz) przeprowadza udaną destylację ropy i konstruuje pierwszą lampę naftową, która rewolucjonizuje kwestię oświetlenia. 

Ignacy Łukasiewicz na jednej z lwowskich uliczek 


Od Beskidu Niskiego po Lwów wybucha prawdziwa gorączka złota a raczej ropy, powstają kolejne spółki poszukiwawcze, wyrastają fortuny. Początkowe kopanki (studnie, do których mozolnie spływa ropa) zostają zastąpione przez coraz głębsze i doskonalsze technologicznie odwierty. Do dziś jeżdżąc po Beskidzie Niskim i Bieszczadach można spotkać charakterystyczne kiwony – pompy wydobywające ropę z odwiertów, niektóre nadal czynne. 





Sam też pamiętam takie urządzenia z pogranicza dawnych województw krakowskiego i tarnowskiego, w rejonie Szczurowej. 

Dlaczego więc nie staliśmy się drugim Kuwejtem?

Złoża ropy albo się skończyły albo okazały się nie aż tak wydajne i choć niektóre czynne do dziś to nie są w stanie dostarczyć dużych ilości tego surowca. Z początkiem XX wieku bardziej roponośne okazały się także tereny w rejonie Drohobycza (dziś Ukraina). Pracujące do dziś kiwony możemy podziwiać w województwie Podkarpackim.

O historii wydobycia i samym Ignacym Łukasiewiczu dowiecie się więcej zwiedzając muzeum w Bóbrce koło Dukli, które serdecznie wam polecam. Jako ciekawostka dodam, iż jest ono nadal czynną kopalnią, choć dostarcza niewielkie ilości surowca. 

























Więcej o muzeum tutaj: 

https://bobrka.pl/ 

Ciekawym uzupełnieniem pierwszego muzeum będzie z pewnością Skansen Przemysłu Naftowego w Gorlicach a także eksponaty związane z wydobyciem rozrzucone w różnych rejonach Beskidu Niskiego. 











Ropa z różnych złóż ma różną konsystencję i barwę 



Więcej o skansenie tutaj: 

https://klubpodroznikow.com/relacje/polska-na-weekend/208-malopolskie/3394-skansen-przemyslu-naftowego-magdalena-w-gorlicach

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz