niedziela, 26 stycznia 2020

Czerniowce – na granicy kultur


Myślę, że w Czerniowcach – stolicy Obwodu Czerniowieckiego w Ukrainie, można do dziś poczuć klimat pogranicza. Choć dzisiejszego kształtu, centrum miasta nabrało dopiero w XVIII wieku to jednak przez stulecia ścierały się tam ale i współtworzyły to miasto żywioły i kultury mołdawska (rumuńska), hebrajska, ukraińska, polska, niemiecka i rosyjska, po drodze zaliczając jeszcze panowanie tureckie. Do dziś dnia w mieście znajdziecie ślady tych narodów. Stolica Bukowiny (w czasach Habsburgów), podzielonej dziś między Ukrainę a Rumunię ma nam dużo do zaoferowania. 








Kościół katolicki

Byłem w Czerniowcach trzy razy (raz tylko przejazdem) ale naprawdę mam ochotę pojechać tam znowu. To miasto ma naprawdę niesamowity klimat i po prostu świetnie się w nim czuję. Co robić w Czerniowcach? Zwiedzać! 










Dawna synagoga, obecnie kino

W mieście jest wiele ciekawych obiektów. Mnóstwo zabytków architektury sakralnej, wszystkich wyznań jakie tu zamieszkiwały lub nadal zamieszkują, z których najbardziej zaciekawił mnie kościół ormiański oraz maleńka drewniana cerkiew Św. Mikołaja wyglądająca jak nieco bardziej okazała wiejska chałupa. Tak kiedyś wyglądały tu cerkwie i różniły się od zwykłych domów jedynie postawionym na dachu krzyżem. 







Budynek ratusza, domy narodowe, budynek dworca kolejowego. 
Ratusz, obecnie siedziba władz

Dworzec kolejowy
Nie można pominąć budynku Uniwersytetu, który pierwotnie był pałacem Metropolitów Bukowińskich. Jego wręcz bajkowa, fantazyjna architektura (styl neoromański) przyciąga uwagę i zasługuje na ten nieco dłuższy spacer na koniec ulicy uniwersyteckiej. 









Reprezentacyjnym miejscem miasta jest ulica Olgi Kobylańskiej (poetka i działaczka społeczna), która jest pieszym deptakiem z licznymi knajpami i restauracjami. Tu także odbywa się wieczorne życie miasta. Pięć lat temu gdy po raz pierwszy dokładniej zwiedzałem Czerniowce nie było jeszcze takiego wyboru knajp, teraz każdy znajdzie coś dla siebie, w mieście najwyraźniej rozwija się turystyka. 




Zachęcam Was do szerszego zagłębienia się w historię tego miasta, do tego aby pozaglądać w różne zakamarki i nieco bardziej odległe kwartały. 
Miejsce upamiętnienia Żydowskich mieszkańców miasta



Dają one pogląd jak wielokulturowy jest to ośrodek, jak ważną kiedyś odgrywał rolę i jak bogate było to miasto w okresie prosperity. 

Dotrzecie tam bez problemu pociągiem np. ze Lwowa a po mieście poruszać się można trolejbusami. 


Zapraszam Was do Czerniowców!

1 komentarz: