poniedziałek, 18 stycznia 2016

Stacja w Nowym Łupkowie

Pod koniec października 2015 roku stałem sobie na peronie stacji kolejowej w Nowym Łupkowie, która jest dawną stacją przeładunkową drewna, które przyjeżdżało kolejką wąskotorową z głębi Bieszczadów, na pociągi „normalno” torowe. Środkowy peron a właściwie rampa przeładunkowa jest właśnie do tego przystosowana – z jednej strony dochodzą normalne tory a z drugiej „wąskie”. Linia ciągnie się dalej do Łupkowa i dalej na Słowację – obecnie nie jest używana. Tak sobie pomyślałem: jak by to było wspaniale gdyby kiedyś udało się przywrócić takie połączenie dla ruchu pasażerskiego – z jednej strony od Komańczy przyjeżdża pociąg (szyno bus) z którego wysiadają turyści a z drugiej oczekuje na nich bieszczadzka ciuchcia, która zabierze ich do Cisnej albo jeszcze dalej… Niestety o ile tory normalne są przejezdne o tyle wąskie są w złym stanie i potrzeba by zapewne sporych nakładów aby przywrócić im funkcjonalność. Ale niewątpliwie była by to wspaniała turystyczna atrakcja!

Pozostaje się cieszyć z przywrócenia połączeń szyno busem do Komańczy. Ostatnio ktoś nieśmiało wspominał o przywróceniu połączenia pasażerskiego ze Słowacją – taki szyno bus mógłby przecież funkcjonować do pobliskich Medzilaborców do których bez samochodu nie sposób się dostać. Ożywiło by to ruch turystyczny i być może przyciągnęło Słowaków na nieco tańsze zakupy u nas. Może kiedyś… 


Po prawej wąskie, po lewej normalne ;-) 

Zaś o granicznej stacji Łupków fani kolei mogli usłyszeć ponownie w listopadzie gdy przetoczony tam został słynny pociąg – salonka towarzysza Gierka.  

2 komentarze:

  1. http://bieszczady.land/ferie-w-bieszczadach-kolejka-lesna-pojedziesz-takze-zima/
    A jaką by była atrakcją wożąc ludzi z Łupkowa do Cisnej!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. http://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosci/wracaja-pociagi-do-lupkowa-75897.html
    ;-)

    OdpowiedzUsuń