sobota, 1 sierpnia 2015

Ukraina na wypasie

Pierwsza i zasadnicza sprawa – nie możecie bać się jechać na Ukrainę. Przynajmniej na tą zachodnią oraz do Kijowa. Tak wspaniałe miejsca jak chociażby Lwów, Kamieniec Podolski czy Tarnopol czekają na Was! Dlaczego warto tam pojechać właśnie teraz? Bo dla nas, Polaków, Ukraina jeszcze nigdy nie była tak tania. Trudna sytuacja gospodarcza, agresja rosyjska sprawiły, że kurs hrywny jest obecnie bardzo dla nas korzystny. Bo czym że jest 500 UAH za noc w 3*** hotelu we Lwowie (ok. 85 złotych)? Bo czym że jest nocleg w 4**** hotelu w Czerniowcach za 750 UAH za pokój (ok. 130 złotych) i jeszcze mniej w tym samym standardzie w Kamieńcu Podolskim?
Hotel Bukovyna w Czerniowcach

 Do tego jeszcze dodajmy bardzo tanie pociągi i autobusy lub tanie paliwo i aż się prosi aby właśnie teraz tam pojechać! Zachodnia Ukraina jest całkowicie bezpieczna, choć jak wiadomo jak ktoś ma pecha to mu w drewnianym kościele cegłówka na głowę spadnie czyli zawsze w podróży coś się może stać ale naprawdę nie demonizujmy tego, że za naszą wschodnią granicą trwa wojna. We Lwowie czy  Tarnopolu jej jedyną oznaką będzie więcej niż zwykle ludzi w mundurach na ulicach. 
Ruszajcie więc w drogę. Od weekendowych wypadów do Lwowa czy Użgorodu po tygodniowe objazdówki, które sami możecie sobie zorganizować korzystając z serwisu booking.com i przemieszczając się miejscowymi pociągami i autobusami. Posmakujcie więc miejscowej kuchni w różnych restauracjach, spróbujcie tamtejszego znakomitego wina i nieprzebranej ilości różnych rodzajów ukraińskich piw. Nie będziecie żałować i na pewno odczujecie różnicę pomiędzy ukraińskimi piwami a naszymi „chemicznymi” i nadmiernie nagazowanymi. 
Od czego zacząć? Od wymyślenia trasy co zależy od tego ile macie czasu. Dla początkujących piątek, sobota i niedziela we Lwowie będą dobrym startem w ukraińską przygodę.
Lwów

Wystarczy grzebnąć w sieci a znajdziecie różne możliwości połączeń autobusowych z Polski do Lwowa. Dość drogą opcją ale jednocześnie wygodną jest nocny pociąg Wrocław – Kraków – Lwów, sypialny. 
Dla tych, którzy chcą się zapuścić gdzieś dalej polecam Czerniowce, Kołomyje, Kamieniec Podolski, Chocim, Tarnopol i Zbaraż. I na koniec wrócić sobie do Lwowa. Przeglądnijcie przewodniki, poszukajcie inspiracji w sieci, tam jest cała masa miejsc, które warto i trzeba zobaczyć, miejsc związanych z naszą wspólną historią. 
Chocim

Chocim

Czerniowce

Czerniowce

Kamieniec Podolski

Tarnopol 

Tarnopol

Tarnopol 

Zbaraż 

Zbaraż 
A co z wypoczynkiem na morzem? Okupowany obecnie Krym – lubiane przez Polaków miejsce odpoczynku nie jest dziś dostępny ale ukraińskie wybrzeże to nie tylko Krym. Czeka na nas Odessa wraz z okolicami w tym twierdzą akermańską w Biłgorodzie Dniestrowskim ze wspaniałym widokiem na liman Dniestru oraz miasteczko Izmaił tuż przy rumuńskiej granicy a także liczne wioski żyjące z turystów po miedzy Odessą a Biłgorodem.

Odessa 

Twierdza akermańska 







Izmaił 

Ukraina ma także dostęp do Morza Azowskiego o czym nie wszyscy pamiętają. Turystyczny kurort nad tym morzem – Berdiańsk powinien swoim położeniem zachęcić nie jednego. Co prawda w tym ostatnim nie byłem ale wygląda to bardzo interesująco. Jedynym minusem jest fakt, że linia frontu przebiega obecnie ok. 100 km od kurortu ale czyż Polacy nie jeździli na wakacje do Chorwacji w czasie gdy jeszcze trwała w niej wojna? 
Na tym cyplu także znajdują się hotele. Co Wy na to? 

Ukraina ma nam wiele do zaoferowania a obecnie nigdy jeszcze nie było tam tak tanio. Wyjazd tam, dostarczy nam wspaniałych przeżyć, wspomnień i zdjęć, które potem będą cieszyć nasze oczy. Zostawmy więc tam trochę naszych pieniędzy i w ten sposób pomóżmy ukraińskiej gospodarce. Otrzymamy w zamian wspaniałe wspomnienia.  



2 komentarze:

  1. Zapraszam do polubienia tej strony na FB:
    https://www.facebook.com/zewszystkichstron

    OdpowiedzUsuń
  2. http://zewszystkichstron.blogspot.com/2015/07/strzelanina-w-mukaczewie.html

    OdpowiedzUsuń