środa, 11 marca 2015

Królewski Biecz

Przejeżdżałem przez Biecz co najmniej kilka razy i zawsze bardzo mi się to miasto podobało ale nigdy się nie zatrzymywałem. Nadszedł wreszcie moment aby poświęcić mu trochę więcej czasu, bo warto. 
Zachowały się fragmenty murów obronnych, ratusz z okazałą wieżą, kościoły. Gdy wjedziemy do miasta od strony Gorlic to po lewej stronie miniemy wzgórze zamkowe. Twierdzy już co prawda nie ma ale musiał się z niej roztaczać  wspaniały widok na okolicę. Dalej właściwie obok siebie po obu stronach drogi zobaczymy, po lewej gotycki kościół Bożego Ciała i basztę kowalską 


 a po prawej kolejną basztę, fragment murów obronnych i muzeum miejskie. 



Tuż przed głównym placem znajduje się dom znanego ongiś rozbójnika Becza. 

Gdy dotrzemy do Rynku nasz wzrok z pewnością przyciągnie okazały ratusz z wieżą. Po prawej stronie zaś, w ciągu innych kamieniczek stoi budynek dawnej synagogi. W obu obiektach mieszczą się obecnie biura władz miasta. 


  Mijając centrum, nieco w dole, stoi jeszcze klasztor franciszkanów. 
Warto pokręcić się zaułkami zwłaszcza obchodząc bokiem wieżę kowalską i przejść wzdłuż jednego z fragmentów zachowanych murów obronnych, mijając kolejną basztę, której konstrukcja i nakrywający ją dach z miejsca przypomniały mi twierdzę w Kamieńcu Podolskim. 





 Biecz, dzięki statusowi miasta królewskiego nadanego mu przez Kazimierza Wielkiego znakomicie się rozwijał aż do XVII wieku. Prosperowały handel i rzemiosło. Przez miasto przewożono m.in. duże ilości węgierskiego wina.
Ponowny rozwój gospodarczy nastąpił pod koniec XIX wieku gdy w tych okolicach zaczął rozwijać się przemysł petrochemiczny. W czasie I Wojny Światowej miasto nie ucierpiało mimo przetaczającego się tu frontu. W latach okupacji hitlerowskiej Niemcy wymordowali tutejszych Żydów.
Dziś możemy oglądać Biecz wspaniale odremontowany, królewskie miasto, w którym warto się zatrzymać…
A potem opuściłem Biecz kierując się na Gorlice aby dotrzeć do pewnego magicznego miejsca w Beskidzie Niskim gdzie nie ma ani Internetu ani zasięgu telefonii komórkowej. W dzisiejszych czasach każdy powinien mieć takie miejsce aby choć na dwa – trzy dni odciąć się od cywilizacji…  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz